9 lut 2014

Tumblr





                                                                                                                            

                                                                    
                                                                         Hejka!



Wracam po kilkudniowej przerwie. Nie było mnie bo dopadła mnie choroba. Na moje nieszczęście zachorowałam akurat wtedy kiedy zaczęło się wypogadzać. Ja to właśnie tak mam. Ale nie o tym dzisiejszy post. Kiedy tak sobie siedziałam w domku weszłam na aska i tam dużo osób cały czas zadawało innym ludziom pytania o Tumblr lub pisali że kochają Tumblr itd. Zastanawiało mnie to strasznie co oni widzą w tym ,,mini blogu". Postanowiłam się przekonać i dokończyć zakładanie Tumblr. Tak dokończyć ponieważ jeszcze kiedyś założyłam tam konto i chciałam stworzyć swojego Tumblra ale było z tym za dużo zamieszania i odeszły mi chęci. Miałam ułatwione zadanie bo tak jak mówię miałam już tam konto no i plusem było to że miałam dużo czasu. Spędziłam prawie połowę dnia wybierając odpowiedni szablon z internetu dodając różne zdjęcia i wklejając różne kody ale udało się założyłam Tumblr. I powiem Wam że ogromnie się cieszę z tego że poświęciłam prawie jeden cały dzień zakładając go. Jestem po prostu od niego uzależniona to jest coś takiego jak internetowy pamiętnik i teraz już rozumiem tych wszystkich ludzi którzy pisali że kochają Tumblr. Ja też go kocham. Nie wiem czemu jakieś kilkanaście miesięcy temu nie zdecydowałam się w pełni go skończyć, no ale mówi się trudno i idzie się dalej. Każdemu z Was polecam Tumblr, ale trzeba go najpierw założyć żeby zrozumieć to co on oddaje i dzięki niemu stworzyć swoją internetową osobowość, swój pamiętnik z którego inni będą musieli nauczyć się czytać.

5 lut 2014

Wierzmy w siebie i spełniajmy marzenia!!!

Często jest tak, że jeśli coś nam nie wyjdzie rezygnujemy z tego celu, lub mówimy~ Ja się do tego nie nadaje~. A właśnie że tak nie jest. Powinniśmy zawsze powtarzać sobie ~Nie, zrobię to, poradzę sobie~. Powinniśmy spełniać swoje marzenia, dążyć do ich spełnienia. Dzięki marzeniom wiele osiągniemy. To wcale nie jest tak że jak ktoś ma marzenia, to nie ma na siebie pomysłu. To właśnie od wiary i od marzeń zależy jakimi ludźmi będziemy i jakimi jesteśmy. Musimy wierzyć że świat jest nasz i że to my możemy go zmienić. Wierzmy w siebie, spełniajmy marzenia, pozostańmy sobą a zajdziemy daleko i dużo osiągniemy. Pamiętajmy że też nie wszystko będzie nam przychodzić łatwo, ale ~ To co przychodzi z trudem, ma wartość~




2 lut 2014

Wszystko co dobre, kiedyś się kończy...

                                                           Hejka!!!




Nie wiem jak Wy ale ja niestety dzisiaj kończę ferie : (  Były to wspaniałe, mroźne 2 tygodnie. Byłam w Rzeszowie, jeździłam na zakupy, złożyłam podanie do gimnazjum i w końcu poszłam na moim zdaniem najlepszy film na świecie pt: BELIEVE. Jest to film Justina Biebera, opowiada o nim ale pokazuje to jaki jest naprawdę. Jest mnóstwo ludzi na świecie, którzy śledzą jego każdy krok, czekają na to aż popełni błąd, na to aż  spadnie. Portale plotkarskie piszą ze zadaje się z prostytutkami, bierze narkotyki itd. Owszem popełnił kilka błędów i może wziął kilka razy, ale on jest tylko człowiekiem i to właśnie przez media wziął kilka razy, to właśnie przez nich wpadł w depresje. Pewnie myślicie ze tak pisze dlatego ze to mój idol, ale tak nie jest ja mowie tylko prawdę, bo zależy mi na prawdzie. Polecam ten film zarówno jego fanom jak i hejterom. Jeszcze taki apel do hejterow: Nie musicie go lubić, ale zaakceptujcie.
A tak po za tym nie mogę uwierzyć ze ferie się juz skończyły, teraz znowu czekają mnie kartkówki, sprawdziany, egzaminy itd. Chociaż śnieg nie zagościł na święta to teraz bynajmniej ja mam go pod dostatkiem i cały czas utrzymuje sie u mnie -10, -13. U Was też taka lodówka?

PS: Życzę udanych, białych i wesołych ferii, tym co teraz je zaczynają ;*  
      I nie to nie jest blog o Justinie Bieberze, po prostu podzieliłam się z Wami moją opinią ;*